Na drugie urodziny synka postanowiłam upiec tort w kształcie samochodu.Ponieważ wydawało mi się,że będzie za mały na przewidywaną liczbę osób, postanowiłam postawić go na okrągłym torcie. Ponieważ nie miałam odpowiednio dużej okrągłej formy na podstawę, piekłam prostokątne biszkopty z których wycinałam koła. W rezultacie wyszedł ogromny tort oraz duża ilość nie wykorzystanego biszkoptu, z którego zrobiłam ciastka przełożone pozostałą masą i bajaderki.
Tort ze względu na masę jogurtową trochę się skrzywił, ale i tak był pyszny i robił wrażenie.
Składniki:
- Na 1 biszkopt:
- 10 jajek
- ½ szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 ½ szklanki cukru pudru
- 2 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 ½ łyżeczki octu
- 3 jogurtu 400g (u mnie o smaku owoce leśne)
- 6 galaretek (u mnie jagodowe)
- ½ kg czarnej pożeczki
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka żelatyny
- 2 łyżki wody
- cukier puder
- zasmażka:
- 4 łyżki mąki
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka mleka
- 2 paczki masła
- 2 szklanki cukru pudru
- barwniki do ciasta
- kakao
- mocna herbata na poncz
- wódka lub rum do ponczu (opcjonalnie)
- sok z cytryny
- wykałaczki
- Dzień wcześniej upiec 3 biszkopty (2 w formie 30x20 cm i 1 w formie 40x25 cm), ja upiekłam dodatkowo jeden biszkopt z porcji ciasta z 4 jajek:
- Białka ubić na sztywną pianę a następnie dalej miksując dodawać porcjami cukier puder.
- Do żółtek dodać proszek do pieczenia i ocet, całość rozetrzeć. Gdy żółtka zbieleją ubić je. Do żółtek dodać ubitą pianę i delikatnie wymieszać. Następnie dodać przesianą mąkę i delikatnie wymieszać składniki.
- Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia, piec w temperaturze 180oC przez około 45 minut. Upieczony biszkopt powinien odstawać od formy, a jeśli przebijemy nim patyk powinien być suchy.
- Upieczone biszkopty wystudzić.
- Porzeczki zagotować a następnie przetrzeć przez sito, żelatynę rozpuścić w 2 łyżkach gorącej wody. Do porzeczek dodać żelatynę oraz jogurt i wymieszać. Dodać cukier w takiej ilości żeby krem był lekko kwaśny.
- Galaretki rozpuścić w połowie ilości wody podanej na opakowaniu. Rozpuszczoną galaretkę studzić do momentu, aż galaretka zacznie się ścinać.
- Jogurt przełożyć do wysokiego naczynia i zmiksować, żeby był dobrze napowietrzony. Nadal miksując, powoli dodawać galaretkę.
- Krem zostawić by zastygł.
- Przygotować zasmażkę. Mleko zagotować. W garnku o grubym dnie rozpuścić margarynę, dodać mąkę i chwilę smażyć na małym ogniu cały czas mieszając. Następnie nie przestając mieszać dodać powoli gorące mleko. Podgrzewać aż wszystkie składniki się połączą i nie będzie grudek. Zasmażkę wystudzić.
- Masło utrzeć z cukrem pudrem. Następnie cały czas miksując dodawać po trochu zasmażkę. Miksować do momentu aż krem będzie gładki. Do masy można dodać sok z cytryny.
- Wymieszać ze sobą mocną herbatę i cytrynę. Można dodać wódkę lub rum.
Podstawa:
- Dwóm mniejszym biszkoptom obciąć dłuższe boki, złożyć oba ciasta w 1 kawałek. Za pomocą szablonu wyciąć z biszkoptu podstawę ciasta. Wycięte biszkopty przekroić wzdłuż na 3 części.
- Pierwszy biszkopt nasączyć ponczem a następnie nałożyć masę jogurtową. Dół drugiego biszkopta posmarować kremem z porzeczki i położyć go na masie jogurtowej.
- Drugi biszkopt nasączyć ponczem a następnie nałożyć masę jogurtową. Na wierzch ułożyć ostatni biszkopt.
- Kilka łyżek masy maślanej wymieszać z zielonym barwnikiem do ciasta. Posmarować podstawę ciasta zielonym kremem maślanym.
- Większy biszkopt przekroić na pół wzdłuż dłuższego boku a następnie oba kawałki ciasta przeciąć by z każdego powstały 2 blaty. 3 blaty będą tworzyć podstawę auta.
- Z 4 blatu odciąć wzdłuż dłuższej krawędzi pasek o szerokości 3 cm - będzie to spojler. Z reszty ciasta wyciąć 2 do 3 prostokątów, każdy mniejszy od poprzedniego. Z ciasta, które zostało wyciąć dwa małe prostokąty, które będą nadkolami.
- Ułożyć wszystkie kawałki ciasta i przyciąć w kształt auta. Ja za bardzo przycięłam dach więc zrobiłam go jeszcze raz z dodatkowego awaryjnego biszkoptu.
- Pierwszy blat samochodu nasączyć ponczem, następnie posmarować masą jogurtową. Spód drugiego blatu posmarować kremem z porzeczek i położyć go na masie jogurtowej. Drugi blat nasączyć ponczem, nałożyć masę jogurtową. Następnie nałożyć nadkola i położyć ostatni blat. Delikatnie docisnąć.
- Spód pierwszego blatu tworzącego dach posmarować masą jogurtową i położyć go na podstawie auta. Na przemian nasączając biszkopt i smarując go masą jogurtową złożyć dach samochodu.
- Złożony samochód przyciąć tak by powstało auto. W miejscu gdzie jest maska dodatkowo przycięłam biszkopt tworząc wgłębienie.
- Do części masy maślanej dodać czerwony barwnik i wymieszać - mój był niezbyt dobry bo zamiast czerwonego dostałam różową masę. Auto posmarować masą, przyciąć spojler i przyczepić go wykałaczkami oraz posmarować masą.
- Auto umieścić na podstawie tortu.
- Za pomocą wykałaczki narysować poszczególne elementy. Kilka łyżek masy maślanej wymieszać z kakaem. Za pomocą szprycy narysować wszystkie kontury i koła auta.
- Za pomocą szprycy wypełnić wszystkie elementy auta.
- Gotowy tort włożyć na noc do lodówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz