Ostatnio naszła mnie ochota na pasztet, ale nie miałam czasu na gotowanie mięsa i pieczenie.Postanowiłam więc spróbować zrobić pasztet bez pieczenia, który można łatwo rozsmarować na pieczywie.
Pasztet mi smakował, choć muszę przyznać, że te pieczone pasztety z dodatkiem mięs są trochę lepsze. Ale jeszcze na pewno taki pasztet jeszcze zrobię i to nie raz.
Składniki:
- 300 g wątróbki
- 1 cebula
- 1 łyżka musztardy
- sól
- pieprz
- 1 łyżeczka majeranku
- 1 liść laurowy
- olej
Wykonanie:
- Wątróbkę oczyścić i umyć. Cebulę pokroić w kostkę.
- Cebulę razem z liściem laurowym zeszklić na oleju. Dodać wątróbkę i majeranek, smażyć aż wątróbka będzie usmażona. Wyciągnąć liść laurowy.
- Usmażoną wątróbkę z cebulą przełożyć do pojemnika blendera. Dodać musztardę, sól i pieprz a następnie wszystko zmiksować na gładką masę.
- Pasztet przełożyć do miski i zostawić by ostygł.
Uwielbiam pasztet :)
OdpowiedzUsuń