Rabarbar jest pyszny ale niestety bardzo kwaśny, dlatego nigdy wcześniej nie zdecydowałam się na zrobienie konfitury z rabarbaru. W tym roku pomyślałam jednak, ze taka kwaśna konfitura będzie rewelacyjna do przełamania słodkich mas w tortach lub ciastach, jak również będzie idealna do puddingu z chleba.
Składniki:
- 2 kg rabarbaru
- ok. 800 g cukru
- cynamon do smaku
- opcjonalnie kardamon
Wykonanie:
- Rabarbar obrać, pokroić na mniejsze kawałki i gotować na małym ogniu aż rabarbar się rozpadnie.
- Dodać cukier i przyprawy, wymieszać i gotować jeszcze przez kilka minut.
- Konfiturę przełożyć do czystych i suchych słoików. Zakrętki również muszą być suche. Ja susze słoiki w piekarniku. Wkładam mokre słoiki do zimnego piekarnika i nastawiam temperaturę 100oC. Gdy piekarnik nagrzeje się do tej temperatury wygrzewam słoiki przez co najmniej 5 minut a następnie studze je w uchylonym pikarniku. Zakrętki wycieram ścierką i ręcznikiem papierowym (niestety nie można je wkładać do tak gorącego piekarnika).
- Pasteryzacja: Słoiki włożyć do dużego garnka wyłożonego ścierką, zalać je wodą o temperaturze zbliżonej do temperatury słoików a następnie wodę doprowadzić do wrzenia. Słoiki gotować przez 10 minut. Aby sprawdzić czy słoiki dobrze chwyciły można je gdy są jeszcze gorące wyciągnąć z wody i ustawić na ścierce do góry dnem. Jeśli zakrętka lub słoik była uszkodzona albo za dużo konfitury znalazło się w słoiku, konfitura wypłynie spod zakrętki.
Oo. Nigdy nie robiłam konfitury z rabarbaru.
OdpowiedzUsuń