Ostatnio dostałam kawałek schabu,który postanowiłam zrobić inaczej niż w postaci kotletów schabowych. Ponieważ akurat miałam świeże śliwki węgierki, powidła i czerwone półwytrawne wino (choć bardziej nadaje się wytrawne), zdecydowałam się wykorzystać je do upieczenia mięsa. Schab wyszedł świetnie.
Do tak przyrządzonego schabu można również wykorzystać suszone śliwki, wcześniej namoczone co najmniej pół godziny w winie.
Składniki:
- schab
- śliwki węgierki lub suszone
- 1 szklanka czerwonego wina
- powidła śliwkowe
- sól
- pieprz
- 3 goździki
- szczypta cynamonu
- Schab przekroić wzdłuż na wysokości ⅓ mięsa, rozłożyć go a następnie wykonać jeszcze jedno nacięcie żeby powstał długi cienki kawałek.
- Mięso posolić i popieprzyć a następnie posmarować powidłami. Na powidła ułożyć śliwki i zwinąć mięso jak roladę jak najciaśniej. Mięso związać.
- Na patelni lub w naczyniu w którym będziemy piec schab rozgrzać olej a następnie obsmażyć mięso ze wszystkich stron.
- Do mięsa dodać wino i kilka śliwek oraz goździki i cynamon i doprowadzić do wrzenia.
- Naczynie z mięsem przykryć folią lub pokrywką i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180oC. Piec przez około 1 godzinę.
- Z upieczonego schabu ściągnąć sznurki i pokroić w plastry. Można polać go sosem bezpośrednio po upieczeniu lub sos przetrzeć przez sito i trochę go zredukować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz